Gruzja – na granicy światów część II

Przed wami druga część zdjęć z Gruzji, tym razem z jeszcze rzadszymi i dziwniejszymi modelami. Wstęp tłumaczący kontekst gruzińskiego motokrajobrazu znajdziecie w części pierwszej, więc tym razem bez zbędnego przedłużania wracamy na ulice Tbilisi (a także Bordżomi, Batumi i Kutaisi).

43475107_2139408549633358_2737197269219540992_n

43604058_164845081114221_5293976427056594944_n

Wołg M-24 kombi jest tu zdecydowanie mniej niż sedanów. Jak już gnić – to tę rzadszą.

43466551_291469434913131_4758915422865063936_n

Można też zgnić Chryslera Saratogę, chociaż tutaj raczej problemem okazała się zerowa dostępność części.

43496539_1960907023995572_7068571083137351680_n

Niedaleko katedry w Tbilisi ktoś gnije Jaguara XJ, szanuję. W warunkach gruzińskich zadanie jednocześnie łatwe i trudne.

43559338_1923447364618473_1736343784716763136_n

To mógłby być ZAZ Forza z Ukrainy albo MVM 315 z Iranu, ale okazuje się, że to pierwowzór obydwu: chińskie Chery A13.

43564991_1913032658782078_1908464964176183296_n

Kolejny Samand. Widziałem je głównie w Tbilisi i większość z nich była taksówkami. Na żywo wyglądają na o wiele mniejsze niż na zdjęciach.

43614561_1816377651749196_1346628098774269952_n

43660739_1402846766514265_4620254701521207296_n

Niektóre rzeczy wszędzie działają tak samo. Tutaj mamy przykład warsztatu eksperckiego specjalizującego się w G – klasach, które lokalny majster jak widać robi hurtowo: wszystkie to AMG dla spodziewanej klienteli. Połowa miała rejestracje rosyjskie, połowa arabskie.

43696255_739608539725589_2930317823689359360_n

43624167_1739566516144160_3150080008756658176_n

Ta Łada była idealna.  Za nią stoi auto na rejestracjach zaczynających się na JDM. Jest to Honda Civic Coupé… zaprojektowana i wyprodukowana w USA.

43614962_905797132950226_923747860783038464_n

Toyota Sienta. Design kojarzył mi się bardziej z Nissanem.

43515984_374008349806457_5588290495534071808_n

Toyota Raum, tym razem pierwsza generacja.

43497182_318436295613774_5048077411783016448_n

To jest wrastanie na poziomie nigdy dotąd przeze mnie niewidzianym.

43515980_177091499870481_5267609558401941504_n

Honda Stepwgn. Naprwd tk nzwa się tn mdl.

43601481_259248564730433_5296736175472508928_n

Wołga M-24 po kolejnym z niekończących się liftów, czyli GAZ 3110.

43503956_2184308415159122_8565784862772953088_n

Okolice katedry i pałacu prezydenckiego – miejsce pełne kontrastów. Zrujnowane domy i pojedyncze odpicowane wille. Z jednej strony stare Łady…

43470060_2162576847357229_3912363036517597184_n

…a z drugiej wypacykowane Mustangi II.

43490688_314528112667247_4088584445160849408_n

-Mogę spisać od Ciebie zadanie domowe?

-Tak, ale trochę pozmieniaj, żeby się nie połapali!

Na zdjęciu Haima 3 Sedan (skrót od Hainan Mazda). Dawniej chińska montowania Mazdy, teraz niezależna marka.

43680073_280760145872758_1948136894189535232_n

 

 

Konkretnie wrośnięta Wołga M-21 na jednej z alei Tbilisi.

43462922_259703111415594_2593292976922820608_n

Mały spocik typowych gruzińskich gruzów pod hotelem Iveria.

43415123_319843825263213_8075388881349902336_n

Późna Samara sedan: zarówno w Gruzji jak i w Polsce duża rzadkość.

43576831_1745461472242647_1835836706423570432_n

Jak już wspominałem, Gruzini wybierają najdziwniejszą opcję nawet mając do wyboru same zwyczajne auta. Przykład? Gruzja jest absolutnym zagłębiem Lorinserów.

Czego? Lorinser to mało popularna szwajcarska firma tuningująca Mercedesy. Widziałem ich w Gruzji kilkanaście, a jedyny którego znam z Poznania bazuje na perłowym W220 i stoi pod blokiem z wielkiej płyty… na gruzińskich rejestracjach.

43318055_286968818581529_3349990189261914112_n

43504068_167693437496566_8604628400969089024_n

Znów powracamy do redneckiej Georgii! Nissany Elgrand, Dodge Ram i Cadillac Escalade gnite w centrum starego Tbilisi.

43519277_1913211562125216_6039971113470001152_n

Tutaj musiałem zbierać szczękę z podłogi, bo kto spodziewałby się w centrum Tbilisi Mitsuoki Galue?

43675420_722524621458202_664244012613369856_n

Nie wiem co tu się stało, ale wygląda na sprawę kryminalną.

43454536_2437770236295464_2434923917672972288_n

Aleko z Bordżomi, grat jak grat. Ciekawostką jest fakt, że Aleko to w Gruzji całkiem popularne imię męskie.

43636812_2234330800146436_8911876149278146560_n

Na rozgrzewkę przez czymś na co nie można się przygotować: Toyota Highlander V6 od rosyjskiego tunera Khanna (ciekawe czy to podróba innego tunera, z UK który nazywa się Kahn). Litery 777 w prawym narożniku tablicy oznaczają obwód moskiewski – miasto Moskwa. 

43485854_798154690576432_8582330790489096192_n

Widok niespodziewany: Mahindra Bolero na starych gruzińskich rejestracjach. Skąd wiem? Bo w narożniku widać flagę Gruzji obowiązującą do 2004.

Dobra, a teraz gwóźdź programu…

43618927_431647137361459_1702534721285652480_n

Najlepszy/ najgorszy Nissan Micra jakiego widziałem kiedykolwiek! Po prostu oczy mi wystrzeliły z orbit, a z gardła wydarł się bezwolny krzyk, bo słowami nie szło tego opisać.

43475107_2083591104997984_8890985694638374912_n

Wołgi M-21 głównie białe i głównie zgnite. Oprócz tego sporo Priusów i starych zajechanych Mercedesów.

43594441_271229623502927_6429354965944238080_n

Kto powiedział, że taxi ma być co najmniej czterodrzwiowe? Zdecydowany zwycięzca konkursu na najbardziej hipsterską taksówkę w Gruzji.

43458434_2234134740197390_7119057298420400128_n

Tzw. pierdolników to jest tu co niemiara. Większość zaraz przy drodze działająca jako legalne warsztaty wyglądające jak polskie dziuple z lat dziewięćdziesiątych – z tą różnicą, że gruzińskie są na widoku. Nie są to jednak pierdolniki w znaczeniu polskim. Gruzini nie są specjalnie zamożni, więc z konieczności stali się bardzo rozsądni i zaradni. Żaden z pierdolników nie jest polem, na którym grzyb kolekcjoner uparcie gnije stare auta. W Gruzji każde gratowisko jest albo placem aut, które ktoś robi i zaraz powrócą na drogi, albo składowiskiem aut rozebranych na części, które można założyć do aut, które jeszcze rokują.

43509365_258333328159855_1270482258511265792_n

UAZ Bochenek/ Stonka

43499931_569357393482310_9107073861601460224_n

Łada w stanie agonalnym. Nie mam pewności, czy na części, czy w ciągłym użytku.

43477942_168207967418911_2774191162569785344_n

Fotka strzelona z przejeżdżającego busa w ostatniej chwili: Mazda RX-7 FD z grubym bodykitem w stylu Tokio Drift.

43500564_714755022225701_6695374146357952512_n

Jeśli nie jesteście świrami, to pewnie nie wiecie, co jest interesującego w tym zdjęciu. Ale skoro tu jesteście, to możliwe, że jednak zauważyliście rzadkiego pikapa IŻ 2717.

43554830_2017019885023098_4573274699970117632_n

Ta scena jest po prostu idealna: wygląda jakby Wes Anderson miał kręcić w ZSRR. Ciężarówka GAZ 53.

43661855_1768761149913924_9178191587946004480_n

A tu ktoś założył farmę Transitów.

43590328_266536017398781_5690362059770822656_n

Odśnieżanie Kaukazu żółtym Uralem.

43552474_2016488721974617_3174378584370315264_n

W Batumi objawiło się najładniejsze Aleko jakie widziałem. Zakładając oczywiście, że Aleko może być ładne.

43663907_1830422250344585_8359273966073806848_n

UAZ Stonka w wersji opancerzonej. Wygląda jednocześnie groźnie i jak zdjęcie z kampanii ostrzegającej przed skutkami narkomanii.

43524466_252062272164655_7317198484975648768_n

Biedny X- Trail ma raka.

43677255_852679744855903_3773569982936383488_n

Ghettoville, Georgia. Niezmiernie mnie bawi, że sceny z tej „Georgii” wpisują się idealnie w stereotypy o tej amerykańskiej.

43360703_471227966616634_1275274389746614272_n

Najnowszy model UAZa Pickup Doka (chociaż tak to się akurat pewnie nie nazywa) udaje zabudową paki, że jest lifestylowym SUVem i że ma na słupku c trzecie okienko.

43498484_311863969629066_3146146875275476992_n

Remont generalny Range Rovera na ulicy? Dla Gruzinów żaden problem.

43467124_1887200881328052_406053458068635648_n

Wspomniany wcześniej Will VS. Ależ on ma dziwne proporcje! Wspaniały, poproszę!

43425691_1939426066351951_8556294406682968064_n

Kolejny JDMowy rodzynek: Toyota Porte. Tak oto wygląda ten kei car od strony kierowcy.

43586948_181529929348358_7570572104848900096_n

A tak od strony pasażera. Szkoda, że nie ma więcej niesymetrycznych aut.

43522948_303226783850230_818763076063985664_n

43462916_272000786779510_6988203947152375808_n

Przyznaję, tak jak część moich zdjęć jest nieostra przez problemy ze stabilizacją obrazu, tak tutaj jest sporo za ciemno. Ale to ciekawy rodzynek: turyści z Iranu przybyli na pokładzie Lifana/u.

43548051_253255188708190_2955450524901572608_n

Viva Las Vegas! Tak to jest z amerykańskimi autami w Gruzji, przeważnie niedorzeczne.

43596022_1877599889025250_7234337033848619008_n

Honda Domani, czyli kiedy jesteś Japończykiem i musisz mieć innego Civica Sedan niż reszta świata, bo tak. A poza tym to szerokość i podatki

43483764_547336412367295_6154245006212202496_n

Tak to się pisze, nie ściemniam.

43559313_281283459377651_4972620312475598848_n

Tutaj widać top chic i pełne bogactwo. Nie dość, że pożądane BMW, to jeszcze bez tyłu, przodu i progów. #nieczaje

43669705_2214367438844791_8232666297352060928_n

To nie jest gruby tuning na Lexusie IS, to  Toyota Verossa, bardzo dziwne auto. Jak na moje, ma swój urok.

43652045_251554195558164_8158876770636922880_n

Szczególnie jeśli wygląda trochę bardziej sportowo.

43622200_105742270368282_787932091416313856_n

Japoński statek kosmiczny – Toyota Opa z ewidentnie malowanymi drzwiami. Jestem ciekaw, dlaczego nazwali auto niemieckim słowem „dziadek”.

43473446_2182616155309598_6928864026155810816_n (1)

To Toyota Matrix – niby nic specjalnego, ale: 1. przez moment myślałem, że to Will VS 2. w Polsce jest całkowicie nieznana 3. była też Pontiakiem (choć wyglądała nieco inaczej).

43828916_283293369060218_8551260876810747904_n

Biały Iran Khodro Peugeot Pars, czyli perska 405-tka.

43765093_307856816477396_4436110998067216384_n

Bardzo typowy widok w Gruzji: stary Mercedes, stary Opel i najpopularniejsze (nie żartuje) auto w Gruzji – Toyota Aqua.

43878453_340357176709771_3380986405596430336_n

Tu ktoś ma motocyklową graciarnię / warsztat na bulwarze w Tbilisi.

43715629_506164353192743_8707990474029268992_n

Świetny kolor Łady z Tbilisi. Koło Suchego Mostu było ich małe zagłębie.

43681845_2136121653320634_3440325364520321024_n

O, kolejna! Strasznie darła. Tutaj w ogóle się raczej nie jeździ powoli.

43676258_792132397794707_5155800835153723392_n

Toyota Corolla Spacio. Auto paradoksalne: fascynujące i nudne jednocześnie.

43788603_2194514727456802_3691833594197573632_n

Kolejna japońska naklejka. Jeśli ktoś wie co to znaczy – niech napisze w komentarzu.

43721075_522133081943950_7727273393937973248_n

Ależ te nowoczesne hatchbacki kretyńsko wyglądają ze zdjętym zderzakiem.

44022957_271597416709206_178271525382651904_n

Jak ci się posypała podłoga w Sprinterze, to uzupełniamy cementem.

43709404_273605900027937_5983876663035822080_n

Tak, czerwone ringi w E34! Panowie w środku byli uradowani, że zwróciłem na nie uwagę.

Dobra, pora na słynne gruzińskie dziuple:

43659293_336394820252741_1600925523163217920_n

Tam gdzie umierają tiry.

43687674_334046627354845_2194749814632087552_n

Bus musi latać czy jak to tam w Warszawie mawiają?

43682932_299271644008097_435179052936986624_n

Jak widać z szyldu: specjalizują się w Subaru.

43650843_254954451877264_3477795565448724480_n

Ford Linkoln, cudowna pisownia! Naturalnie z tej okazji na placu same Ople i Baleron.

43880729_249805362358520_4331685838996897792_n

No nie jestem przekonany do tej formuły przechowywania części.

43788579_246589296013482_4308018194079023104_n

Robimy okulary i subary.

I tyle udało mi się ustrzelić moim smartfonem co, jak się później okazało, olał temat stabilizacji zdjęcia w przypadku co drugiego grata.

Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie Gruzji, to śmiało piszcie w komentarzach!